"Indy, nie zawsze to, co prostsze, jest lepsze. Proste rzeczy nie stawiają przed nami żadnych wyzwań. Czasami warto zaryzykować, żeby zyskać coś więcej."
Ludka Skrzydlewska jest autorką, która już jakiś czas temu rozkochała mnie w sobie niezwykłymi pomysłami, prawdziwymi, wręcz z krwi i kości, bohaterami, ale i przede wszystkim rozbrajającymi, kipiącymi ze stron emocjami. Z zaskoczeniem muszę przyznać jednak, że "Po godzinach" jest jeszcze lepsze od jej poprzedniej książki – debiutu – "Sentymentalnej bzdury"; historia Indy i Vincenta pełna jest bowiem niedopowiedzeń, kumulującego się pod skórą napięcia, ale i niespodziewanych zwrotów akcji. Autorka mami czytelnika, wrzuca go do pełnej informacji układanki, a jednak z uporem maniaka dba oto, by puzzle nie odnalazły swojego miejsca zbyt szybko.
Indy jest piekielnie intrygującą w swojej dobroci, ale i bystrości bohaterką, podczas kiedy Vincent roztacza wokół siebie aurę niezwykłej i pociągającej obojętności. Zestawieni na bazie zabawnego kontrastu doprowadzają czytelnika do bezwiednego majaczącego w kąciku ust uśmiechu, jednak rozgrywające się tuż za ich plecami sploty zaskakujących wydarzeń w najmniej spodziewanych momentach przypominają jednocześnie o skrywanych tajemnicach; łącząca ich historia doprowadza do białej gorączki, a czyhające za rogiem rozwiązanie za każdym razem czmycha tuż sprzed nosa. Autorka kusi nas również zabawnymi, ale wciąż mimo wszystko złośliwymi wtrąceniami ze strony uroczego w swej nieporadności brata Vincenta, a szefa Indy – Ryana. Niewypowiedziane uczucia iskrzą bowiem w otaczającym ich tle obiecująco, zwiastując psotne przewinienia.
Podsumowując, na przełomie prawie 600 stron dostajemy wszystko, czego tak naprawdę moglibyśmy oczekiwać od naprawdę dobrego romansu – wrzące między wersami sprzeczne uczucia, skrupulatnie uplecioną intrygę, biegnącą swawolnym tempem akcję, a pośród tego nutkę porywającej, wręcz zwierzęcej, namiętności, czegoż więc chcieć więcej? No może tylko jednego, kolejnych historii na papierze spod tego samego pióra na półce możliwe jak najszybciej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz